Upcyklingowe kimona od Daydream

Niedziela to dobry czas na relaks i rytuały. Wspaniałym dopełnieniem relaksu w postaci dobrej muzyki, ulubionych kosmetyków są upcyklingowe kimona od firmy Daydream – lokalna marka tworząca kimona i akcesoria z wysokiej jakości tkanin deadstockowych i stockowych. Ich celem jest oferowanie pięknych i niepowtarzalnych projektów, które posłużą latami.

Właścicielką marki jest Paulina Leopold, z wykształcenia jest tłumaczem niemieckiego i angielskiego. Na codzień pracuje w korporacji i uczę. Daydream z początku był jej odskocznią, przestrzenią, która pozwalała rozwijać się kreatywnie. Teraz jest już pełnoprawną i prężnie rozwijającą się marką z gronem klientów w Polsce i za granicą.
Warto podkreślić, że produkty pakowane są w recyklingowe opakowania! Dla nas bardzo na plus <3
Zapytałyśmy Paulinę, skąd wziął się pomysł na markę?
Pomysł na markę powstał kiedy byłam jeszcze na studiach. Zaczęło się od tego, że szukałyśmy z siostrą prezentów dla koleżanek i kimona/szlafroki wydały nam się doskonałym pomysłem, bo jest to coś, co każda kobieta chciałaby nosić, ale zwykle odkłada konieczność jego posiadania na później. To właśnie nasze przyjaciółki są pierwszymi posiadaczkami daydreamowych kimon, choć wtedy nie przyszło mi do głowy, żeby stworzyć z tego markę.
Jakie są Wasze idee?
Przede wszystkim kładziemy nacisk na tworzenie ubrań w zrównoważony sposób. Odnosi się to do każdego aspektu naszej działalności. Zaczynając od tego jak tworzymy. Zawsze lokalnie, nie korzystamy z usług poza regionem, to samo dotyczy podchodzenia wszelkiego rodzaju komponentów, które o ile jest to możliwe, kupuje od lokalnych wytwórców.
Z jakich materiałów korzystacie?
Tak naprawdę, to materiały definiują nasze projekty! Dobieramy je zawsze podczas naszych wycieczek po tkaniny. Korzystamy wyłącznie z tkanin stockowych i deadstocków jakości premium, dzięki czemu mamy minimalne stany magazynowe, a większość modeli jest dostępna w pojedynczych sztukach. Dlatego znajdziecie u nas unikatowe kimona i akcesoria wysokiej jakości, które nie tylko Was wyróżnią, ale i posłużą latami!
Jakie są Wasze rytuały?
Na pewno jest to poranna kawa/herbata przed pracą. Bardzo doceniamy ten moment, bo pozwala nastroić się na resztę dnia i wyciszyć. Prawdziwy #metime. Poza tym uwielbiamy wieczorne spa, zakładamy wtedy satynowe kimona, nakładamy ulubione kosmetyki i puszczamy winyle. To rytuał, który nigdy nam się nie znudzi i działa szczególnie dobrze po zabieganym dniu.
